Krwawnica

Okładka książki Krwawnica Mieczysław Gorzka
Okładka książki Krwawnica
Mieczysław Gorzka Wydawnictwo: Skarpa Warszawska kryminał, sensacja, thriller
368 str. 6 godz. 8 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Skarpa Warszawska
Data wydania:
2022-04-27
Data 1. wyd. pol.:
2022-04-27
Liczba stron:
368
Czas czytania
6 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367093453
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
2299 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
26
1

Na półkach:

Super ! Polecam

Super ! Polecam

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
285
278

Na półkach:

"Krwawnica" to moje drugie spotkanie z twórczością autora.

Historię rozpoczyna "początek" czyli opis tego co robi stara kobieta wraz z dzieckiem w mrocznej piwnicy. Po tym krótkim wstępie w mojej głowie pozostał taki oto fragment książki:

"Kobieta podnosi odrąbaną głowę i wrzuca ją do kosza stojącego obok stołu. Głuchy odgłos roznosi się po piwnicy i milknie", lecz w mojej głowie nie zamilkł, ale trwał przez cały czas czytania tej książki.

To jest historia Weroniki i Rafała, którzy stojąc na rozstaju życiowych dróg podejmują decyzję o przeprowadzce z dużego miasta jakim jest Wrocław do wsi Bagniska. Wkrótce okazuje się, że dom, w którym zamieszkali kryje w sobie mroczne tajemnice z przeszłości, które zaczynają "wkradać" się do ich nowego życia.

Jakie tajemnice skrywa to miejsce? Kim/czym jest krwawnica?

Mieczyslaw Gorzka zaprosił mnie do świata, w którym kłamstwa, szaleństwo i strach rozgościły się na dobre; gdzie nic nie jest tym, czym się wydaje, a przeszłość ma ogromne znaczenie i wpływ na teraźniejszość.

"- Nieprawda, przeszłość ma znaczenie, ponieważ kształtuje przyszłość. Muszę znać prawdę, inaczej nic nie będzie miało sensu, a ja, do cholery, chcę, żeby moje... (...) nasze życie miało sens".

" – Łatwiej jest kłamać. Prawda ma kolce i rani, kiedy przeciska się przez gardło. Kiedy nie mówi się prawdy, świat jest prostszy, łatwiejszy, bardziej kolorowy i nie ma w nim zła".

"Granice dobra i zła zacierają się, zostają jedynie szarości, zgnilizna i smród".

Fabuła od pierwszych zdań zaintrygowała mnie. Wspomniany "początek" wywołał we mnie ciekawość, a późniejsza część historii przepełniona ogromem bólu, tajemnic, ale i nadziei czy chęci nowego/lepszego życia zapraszała mnie, bym wszedł i rozgościł się. I zrobiłem to. Towarzyszyłem Rafałowi i Weronice w ich codziennym życiu. Polubiłem ich, szczególnie Rafała, którego pragnienie "ucieczki" od przebodźcowanego świata do głuszy w lesie jest mi bliskie.

Zresztą znaczną część książki czytałem będąc w leśnej głuszy nad kaszubskim jeziorem, a finałowe sceny powieści poznawałem, gdy nade mną zaciągnęły się ciemne, mroczne chmury, zaczęło grzmieć i padał deszcz. To było niesamowite doświadczenie.

Bohaterowie. Głównymi są tutaj Rafał i Weronika i to na nich autor zbudował tę opowieść. To ich życie tu i teraz oraz ich przeszłość są kanwą tej historii. Ich emocje stały się moimi. Towarzyszyłem im... Autor świetnie pokazał zmiany jakie zachodzą w człowieku kiedy staje twarzą w twarz z prawdą; kiedy długotrwały niepokój zaczyna przeradzać się w ogromny lęk, a szaleństwo przeszłych wydarzeń paraliżuje i odbiera chęć do życia.

"Umysł ludzki jest księgą, z której wciąż nie przeczytaliśmy zbyt wiele, zaledwie wstęp i początkowe rozdziały".

Emocje targały moim umysłem i ciałem właściwie przez cały czas czytania książki. Z trudem utrzymywałem je w ryzach. Mój umysł próbował uciekać w inny, lepszy świat... Chciałem zniknąć, rozpłynąć się i niczego nie pamiętać. Niestety coraz bardziej ponure myśli nie pozwalały mi na to. Fałsz i szaleństwo zalewały mnie – infekowały mój umysł. Miałem totalny mętlik w głowie. Nic nie zapowiadało takiego emocjonalnego zrujnowania, jakiego ostatecznie doświadczyłem.

Po lekturze pozostałym w *osłupieniu, gdyż takiego zakończenia się nie spodziewałem; nie wiem czy się nim cieszyć, czy jednak mieć w sobie lęk, że tak też może być poza książkowym życiu oraz w *zadumania nad myślą czy może w życiu fałsz już na zawsze zmienić się w prawdę?
Mieczysławie Gorzka, autorzy. Dziękuję tobie za tę opowieść. Pokazałeś mi różne oblicza strachu, plątaninę kłamstw oraz wpływ szaleńczych myśli na codzienność. To był dobry czas z twoją książką.
Polecam! Czytaj!

"Krwawnica" to moje drugie spotkanie z twórczością autora.

Historię rozpoczyna "początek" czyli opis tego co robi stara kobieta wraz z dzieckiem w mrocznej piwnicy. Po tym krótkim wstępie w mojej głowie pozostał taki oto fragment książki:

"Kobieta podnosi odrąbaną głowę i wrzuca ją do kosza stojącego obok stołu. Głuchy odgłos roznosi się po piwnicy i milknie", lecz w...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
164
88

Na półkach:

📚 Krwawnica to jednotomówka, która jest historia idealną. Ma wszystko to co powinien mieć dobry thriller. Ma wprowadzenie, ma środek który pochłania bez reszty i zakończenie, które wbija w fotel i nie pozwala odłożyć książki nawet na minutę.
☕I nawet kiedy myślisz, że przecież ten wątek obyczajowy to jest do niczego nie potrzebny i po co w ogóle on jest tak rozbudowy. To później okazuje się, że wgłębiając się w tę historię dostajesz małe puzzle, które z biegiem czasu pięknie się ze sobą łączą. Każdy jest "po coś". Nie ma przypadkowych historii. Nie ma takiej informacji, która by nie była do czegoś potrzebna. I kiedy tak kolekcjonujesz te puzzle, to układając ostatniego dostajesz obraz doskonały. Nagle dociera do ciebie, że Autor doskonale uknuł tę intrygę i patrząc z dystansu widzisz przepiękny obraz.
📚 Ogromnie się cieszę, że miałam okazję nadrobić tę książkę. Czytając ją dopadało mnie uczucie strachu, lęku, przerażenia. Miałam gęsią skórkę ale nawet na chwilę nie pomyślałam, żeby ją odłożyć. Takie książki czyta się z zapartym tchem. Ziemniaki kipią, mięso się przypala, czajnik gwiżdże a dziecko woła mamo mamo ale ty nie reagujesz. Ty czytasz. Musisz czytać bo inaczej sobie nie podarujesz. Musisz wiedzieć co dalej.
☕ Pan Gorzka perfekcyjnie łączy wydarzenia z rzeczywistości z historią zawartą w książce. Tutaj akurat pojawia się motyw z słynnym wirusem. Lubię jak autor wplata pewne przemyślenia czy teorie. Mam frajdę kiedy rozmyślam co z tego jest prawdą a co nie i jakie jest faktyczne zdanie pisarza na dany temat.
📚Muszę z ręką na sercu przyznać, że "Krwawnica" to książka, która podobała mi się bardziej niż jakakolwiek do tej pory przeczytana, z serii z Zakrzewskim. Może się przez to fanom Zakrzewskiego naraże, ale trudno 🤪
☕Krwawnica...nie googlujcie tego w internecie. Zmyli was ten trop.

📚 Krwawnica to jednotomówka, która jest historia idealną. Ma wszystko to co powinien mieć dobry thriller. Ma wprowadzenie, ma środek który pochłania bez reszty i zakończenie, które wbija w fotel i nie pozwala odłożyć książki nawet na minutę.
☕I nawet kiedy myślisz, że przecież ten wątek obyczajowy to jest do niczego nie potrzebny i po co w ogóle on jest tak rozbudowy. To ...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
235
134

Na półkach:

"Krwawnica"
Mieczysław Gorzka

Były policjant, przeprowadza się wraz z żoną do domku nad jeziorem we wsi Bagniska.
Częstym gościem małżeństwa jest przyjaciółka Weroniki, którą Rafał nie do końca lubi.
Od samego początku widać, że małżeństwo nie jest we wsi mile widziane - na ścianie ich domu, ktoś wypisuje słowo "KRWAWNICA".
Dodatkowo na ich posesji zostają znalezione dwa ciała.
Pomimo tych zdarzeń małżeństwo postanawia dać szansę życiu na wsi, szukając informacji na temat domniemanej legendy o czarownicy.

Niesamowicie mroczny i zarazem wciągający thriller.
Akcja goni akcję, za chwilę mamy zwrot tejże akcji. 🤯
Dzieje się tu tyle, że nie można się nudzić podczas lektury.
Dodatkowym plusem są lokalne wierzenia mieszkańców, dodające niebywałej tajemniczości całej wsi.
Poniekąd mamy doczynienia z rodzinnymi kłamstwami i tajemnicami,co dowodzi, że tak naprawdę do końca nie możemy być pewni czy osobę,z którą żyjemy już tyle lat znamy w stu procentach.
Dobrze spędzony czas!

Moja ocena : 9/10

#recenzja #book #booklover #bookstagrammer #bookstagram #bookstagrampl #czytambolubie #czytamkryminaly #czytamthrillery #thriller #kryminał #rybnik #rybnikczyta #pijackawe_czytam #atrament_mroku #myszaczyta

"Krwawnica"
Mieczysław Gorzka

Były policjant, przeprowadza się wraz z żoną do domku nad jeziorem we wsi Bagniska.
Częstym gościem małżeństwa jest przyjaciółka Weroniki, którą Rafał nie do końca lubi.
Od samego początku widać, że małżeństwo nie jest we wsi mile widziane - na ścianie ich domu, ktoś wypisuje słowo "KRWAWNICA".
Dodatkowo na ich posesji zostają znalezione dwa...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
15
8

Na półkach:

Trzyma w napięciu

Trzyma w napięciu

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
226
222

Na półkach: , ,

"Krwawnica" Mieczysław Gorzka

Nie jest to moja pierwsza przeczytana książka autora i znam już doskonale jego pióro, ale ta jest (ponoć) gatunkowym debiutem. Wcześniejsza seria kryminalna "Cienie przeszłości" z Marcinem Zakrzewskim w roli głównej jest moją ulubioną. Tu Zakrzewskiego chwilowo brak, ale i tak byłam ciekawa co się w niej kryje.

Okładka książki bardzo mi się spodobała. Od razu widać, że w środku jest coś mrocznego. Zastanawiający jest też tytuł... Krwawnica... co to w ogóle jest? Według przepastnego internetu krwawnica to lecznicze zioło. Czy w takim razie ten thriller jest o ziołach? Nie idźmy w tę stronę ;)

Wiedziałam, że mojego ulubionego Zakrzewskiego tu nie znajdę, ale był inny były policjant z wrocławskiej komendy (z żoną, która była tu ważniejszą postacią).

Początek bardzo obyczajowy, może nieco przydługi, ale akcja się stopniowo rozkręcała. I jak tak pomyślę to książka ta trochę przypomniała mi niedawno czytaną „Matnię” z uwagi klimat, miejsce i tajemnice wioskowej społeczności. Ale tylko na początku. Idąc głębiej w las historia mnie coraz bardziej ciekawiła, trzymała w napięciu, chwilami była przewidywalna, bo autor dawał mi poszlaki, które przybliżały mnie do odgadnięcia kto tu gra pierwsze skrzypce. Ale wciąż się coś działo.

Język jakim posługuje się autor w swoich książkach bardzo mi odpowiada. Tutaj też realistyczne opisy oddawały dokładnie miejsca i zachowania ludzi, mroczne Bagniska, a groza ostatnich chwil nad jeziorem wywołała u mnie ten oczekiwany dreszczyk emocji. Samo rozwiązanie zagadki było emocjonujące, aczkolwiek trochę nierealne.

Mieczysław Gorzka z pewnością jest mistrzem w kreowaniu niepokojących historii. Dla mnie może nie było efektu wow, ale to był dobrze spędzony czas.
A Gorzkę polecam!

"Krwawnica" Mieczysław Gorzka

Nie jest to moja pierwsza przeczytana książka autora i znam już doskonale jego pióro, ale ta jest (ponoć) gatunkowym debiutem. Wcześniejsza seria kryminalna "Cienie przeszłości" z Marcinem Zakrzewskim w roli głównej jest moją ulubioną. Tu Zakrzewskiego chwilowo brak, ale i tak byłam ciekawa co się w niej kryje.

Okładka książki bardzo mi się...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
193
181

Na półkach:

Na początku mnie wciągnęła- fajny klimat, tajemnica... ale potem to się zmieniło w jakiś taki tani horror. Nieprawdopodobne historie jedna za drugą, praktycznie każdy okazywał się kimś innym. A finałowa scena tak przerysowana że nawet pioruny współgrały. Można poczytać, pośmiać się i zapomnieć.

Na początku mnie wciągnęła- fajny klimat, tajemnica... ale potem to się zmieniło w jakiś taki tani horror. Nieprawdopodobne historie jedna za drugą, praktycznie każdy okazywał się kimś innym. A finałowa scena tak przerysowana że nawet pioruny współgrały. Można poczytać, pośmiać się i zapomnieć.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1765
891

Na półkach:

Thriller nie potrzebuje nadmiaru środków stylistycznych, w zasadzie byłyby one przeszkodą i czynnikiem odbierającym autentyczność, spłycającym atmosferę. Gorzka ma w swym stylu konieczną thrillerom chropowatość, prostotę i rozważność. To duży plus.

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Autora, stąd też brak możliwości porównania działań fabularnych z innymi wytworami. Ten jest, hm, dość specyficzny. Wydaje mi się, że pomysł Autora, skądinąd intrygujący, spalił na panewce w drodze do finału.

Zaczyna się dobrze: emerytowany policjant, Rafał Dzikowski przeprowadza się wraz z żoną Weroniką na wieś, nad jezioro, które było dla niego wspomnieniem dzieciństwa. Mają tu zacząć nowe, spokoje życie. Niestety, ktoś pisze im na elewacji słowo "krwawnica", później robotnicy odkrywają zwłoki, a historia nadal ma sens i dobrze zawiązuje akcję. Jest ciekawie, wciągająco, czytelnik czeka na ciąg dalszy i finał.

Później już jest gorzej, ale wciąż nie na tyle, by rezygnować z lektury: policjant musi wrócić do przeszłości, żona też, pojawia się żony przyjaciółka, wcale tajemnicza, jest bliska rodzina, kłopoty z weną, z pracą, z nową społecznością. Bardzo gęstnieje liczba problemów, a do tego pojawiają się przemyślania związane z koronawirusem, mocno zgrzytające w zębach.

I robi się coraz niedorzeczniej. Niektóre wątki są niepotrzebne, inne wspomniane i zapomniane, a już tłumaczenia fragmentów intrygi (rzecz jasna bez spoilerowania) są mierne.

Thriller nie potrzebuje nadmiaru środków stylistycznych, w zasadzie byłyby one przeszkodą i czynnikiem odbierającym autentyczność, spłycającym atmosferę. Gorzka ma w swym stylu konieczną thrillerom chropowatość, prostotę i rozważność. To duży plus.

Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Autora, stąd też brak możliwości porównania działań fabularnych z innymi...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
41
23

Na półkach:

Mnie się podobało.
Jedna z tych książek, gdzie zapominasz zerkać na stronę na której jesteś tylko idziesz z fabułą.

Mnie się podobało.
Jedna z tych książek, gdzie zapominasz zerkać na stronę na której jesteś tylko idziesz z fabułą.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
70
25

Na półkach:

Mam problem z tą książką. 80% książki zasługuje na ocenę najwyższą. A końcowe 20%? Jakieś takie pisane na siłę / pisane w amoku pomysłów i nowych tematów. Acz ogólnie polecam, pan Mieczysław stanął na wysokości zadania.

Mam problem z tą książką. 80% książki zasługuje na ocenę najwyższą. A końcowe 20%? Jakieś takie pisane na siłę / pisane w amoku pomysłów i nowych tematów. Acz ogólnie polecam, pan Mieczysław stanął na wysokości zadania.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 655
  • Chcę przeczytać
    540
  • 2022
    212
  • Posiadam
    157
  • 2023
    80
  • Audiobook
    73
  • Legimi
    41
  • Audiobooki
    36
  • 2024
    32
  • Teraz czytam
    22

Cytaty

Więcej
Mieczysław Gorzka Krwawnica Zobacz więcej
Mieczysław Gorzka Krwawnica Zobacz więcej
Mieczysław Gorzka Krwawnica Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także